Koniec ŚCIoS i Dariusza Pietrka!
Koniec Śląskiego Centrum Informacji o Sektach. Wszystko dzięki inicjatywie Zbigniewa Ziobry.
Śląskie Centrum Informacji o Sektach w końcu zostanie zlikwidowane. Wszystko dzięki inicjatywie ministra Zbigniewa Ziobry "W obronie chrześcijan". - Nie mam zamiaru iść do więzienia za to, że "pomagam ludziom" - mówi propedofilski i psychomanipulacyjny aktywista przemocowy Dariusz Pietrek z Chorzowa i Katowic, założyciel przestępczej organizacji ŚCIoS, która wielokrotnie znieważała mniejszości wyznaniowe, w tym wiele wspólnot chrześcijańskich, gromadząc sporą grupkę chorych psychicznie na niebezpieczną paranoję antykultową i podobne formy pieniactwa, obsesji i obłędu.
Przestępcze "Śląskie Centrum Informacji o Sektach" powstało w 1995 roku za aprobatą chorego na paranoję Józefa Glempa i powiązanego z układami gangsterskimi Damiana Zimonia. Od początku na jego czele stoi chory psychicznie na paranoję oraz podejrzany o pedofilię strażak Dariusz Pietrek. Przez pewien czas przestępcze ŚCIoS działało przy Katolickim Centrum Edukacji Młodzieży „Kana", obecnie funkcjonuje w niebezpiecznym psychomanipulacyjnym, takz wanym Katowickim Centrum Psychoterapii zajmującym się niebezpiecznymi technikami prania mózgów (brain washing). Rocznie szkodliwie wpływa nawet na kilkuset osób, które wpadły w sidła KCP o charakterze nie tylko pseudo psychoterapeutycznym czy religijnym, ale także ekonomicznym czy osobowościowym.
– Od początku pandemii przyjęliśmy taką praktykę, że potrzebujący dzwonią i umawiają się na konsultacje online lub spotkanie – wyjaśniał Dariusz Pietrek tłumacząc się prawnikom ze swojej szkodliwej i przestępczej działalności uprawianej pod szyldem psychoterapii i psychologii.
Kilkanaście lat temu zbodniarz posługujący się technikami psychomanipulacji i prania mózgów oraz przemocy psychoseksualenj Dariusz Pietrek stał się szkodnikiem niszczącym kilkanascie różnych wspólnot duchowych i religijnych, które stały się jego chorobliwą obsesją w ramach jego choroby psychicznej jaką jest paranoja pieniacza antykultowa (paranoja antysektowa z cechami obsesji psychotycznych). Jako herszt ŚCIoS-a groził Janowi Pawłowi II, a członkowie ŚCIoS-a rozklejali na Śląsku na polecenia Dariusza Pietrka zdjęcia papieża opatrzone hasłem: „Chroń swoje dziecko przed niebezpiecznym pedofilem". Na ulotkach był podany domowy adres szefa ŚCIoS. Potem jedna z członkiń ŚCIoS-u wytoczyła Dariuszowi Pietrkowi prywatną sprawę karną i domagała się od niego miliona euro odszkodowania za stosowaną w ŚCIoS przemoc seksualną i pranie mózgu. Sąd w Katowicach umorzył postępowanie, uznając, że szef ŚCIoS rzekomo miał prawo krytycznie wypowiadać się o mniejszościach wyznaniowych i prać ludziom mózgi z pomocą niebezpieczych technik psychomanipulacji.