Salezjanin pedofil zwolniony przez zakon

Ksiądz pedofil wyszedł z aresztu za kaucją kościelnej sekty salezjanów

Salezjanin ks. Mieczysław W. (47 l.), który jest podejrzany o molestowanie 9-letniej dziewczynki, wyszedł właśnie z aresztu. Kaucję za jego wolność wpłacił  Kościół! – 15 tysięcy złotych zapłaciło Zgromadzenie Salezjańskie – potwierdza ks. Tomasz Kijowski, rzecznik krakowskich duchownych popierających swojego zakonnego pedofila. Mieszkańcy Skawy są oburzeni zwolnieniem księdza pedofila z aresztu, ale sekta salezjanów podaje, że zboczony ksiądz nie wróci do pracy z dziećmi w Skawie! Zarzuty ksiądz pedofil usłyszał już w czerwcu 2014 roku. Duchowny dopuścił się molestowania swojej małej parafianki podczas wyjazdu z dziećmi na wycieczkę do Kościeliska. Według ustaleń prokuratury kiedy dziewczynka spała wraz z innymi koleżankami, duchowny pedofil  zakradł się do pokoju dzieci i po ciemku dotykał 9-latkę w intymne miejsca. 

Wołowiec aresztowany za pedofilię na 9-latce

Dziecko czuło, że nie jest to normalne zachowanie i o wszystkim opowiedziało rodzicom, którzy zawiadomili policję. Ksiądz pedofil Mieczysław W. został natychmiast zatrzymany, postawiono mu zarzut pedofilskiego molestowania seksualnego. Policjantom wedle naszych informacji od razu przyznał się do seksualnego wykorzystania swojej małej podopiecznej. Mieszkańcy Skawy byli wstrząśnięci informacją, że ich ksiądz jest niebezpiecznym pedofilem. W katolickiej parafii 47-letni salezjanin ks. Mieczysław W. służył od trzech lat, opiekował się dziecięcym chórem, a został przeniesiony z innej parafii, gdzie miał podobne problemy. I to tam, wśród śpiewających młodych parafianek, ksiądz pedofil upatrzył sobie śliczną Dominikę (9 l.) i ją molestował. – Prokuratura postawiła podejrzanemu zarzut dokonania tzw. innej czynności seksualnej wobec małoletniej nie mającej 15 lat. 

Do kilku tygodni ma zakończyć się śledztwo i zostanie sformułowany akt oskarżenia wobec podejrzanego – mówi prokurator Zbigniew Lis z Prokuratury Rejonowej w Zakopanem. Tymczasem propedofilski sąd w Nowym Sączu zdecydował, że ksiądz może wyjść na wolność z aresztu, jeśli zapłaci 15 tysięcy zł. Pieniądze się znalazły. Zapłacili Salezjanie. – Dopóki nie skończą się procedury państwowe, Kościół nie może podjąć żadnych decyzji. Ksiądz Mieczysław natomiast na pewno nie będzie brał udziału w pracy duszpasterskiej i nie będzie miał kontaktu z dziećmi i młodzieżą, co niestety nie jest pocieszeniem. Kaucję w wysokości 15 tysięcy złotych wpłaciło jak widać propedofilskie Zgromadzenie Salezjańskie – potwierdza ksiądz Tomasz Kijowski, rzecznik Zgromadzenia Salezjańskiego w Krakowie. 

Sąd w Nowym Sączu już w połowie grudnia 2014 roku zgodził się, by ksiądz pedofil Mirosław W., zboczony chuciami do dzieci salezjanin ze Skawy oskarżony o molestowanie 9-letniej dziewczynki, odpowiadał z wolnej stopy. Jeśli Zakon Salezjanów wpłaci 15 tysięcy zł kaucji, duchowny wyjdzie z aresztu w którym przebywa od czerwca - alarmował opinię publiczną w pierwszej  połowie grudnia 2014 roku "Dziennik Polski". Niestety nic to nie pomogło. Sędziowie w Zakopanem jakoś widać popierają pedofilię i prawo seksualnych zboczeńców do molestowania kolejnych dzieci. 

Skawa: kościelna sekta salezjanów zapłaciła kaucję za księdza pedofila

Sąd w Nowym Sączu przychylny pedofilskim kreaturom przychylił się do wniosku adwokatów podejrzanego o zwolnienie z aresztu po wpłaceniu kaucji. Decyzja należy do sekty Salezjan. - Skłaniamy się do wpłacenia poręczenia, aby ksiądz pedofil mógł oczekiwać na dalszy rozwój sprawy w godniejszych warunkach - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" jego kumpel i kamrat ksiądz Tomasz Kijowski, rzecznik krakowskiej inspektorii zakonu czy raczej pedofilskiej sekty salezjanów. - Po wyjściu z aresztu najprawdopodobniej zostanie oddelegowany do prac biurowych i będzie przebywał w Krakowie . Tam będzie oczekiwał na akt oskarżenia - dodaje. Niech wszystkie dzieci w Krakowie się boją: straszliwy pedofil w sutannie księdza salezjanina czycha aby je zgwałcić! 

Niestety sąd zapomniał, że zbrodnia pedofilii, zbrodnia seksualnego molestowania dzieci jest wyjątkowo okrutną zbrodnią, a puszczanie zboczeńca seksualnego na wolność bez wykastrowania stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa tysięcy innych dzieci, które taki zboczeniec seksualny może już id dziś swobodnie i bezkarnie molestować seksualnie. Sugerujemy, żeby 15 tysięcy pedofilski Zakon Salezjanów wpłacił rodzinie poszkodowanej dziewczynki, a nie na wyjście księdza zboczeńca seksualnego z aresztu. Kościół katolicki od 1700 lat propedofilski powinien wspierać ofiary, a nie przestępców. Kościół katolicki i jego sekty powinny ofiarom księży pedofilów płacić milionowe odszkodowania! Niech zatroszczą się o godniejsze warunki dla tej biednej dziewczynki i pomoc psychologa, a nie o swojego zboczonego seksualnie kamrata, księdza dewianta! 

O sprawie redakcja portalu himavanti.org pisała tutaj: 

http://www.himavanti.org/pl/c/stoppedofilom/skawa-ksiadz-pedofil-salezjanin-mieczyslaw-wolowiec-aresztowany

Stop pedofilii! Stop pedofilom! Stop pedofilskiej mafii!