piątek, 13 lutego 2015

10-letni zbrodniarz zabija staruszkę

10-letni zbrodniarz pobił na śmierć schorowaną staruszkę

Skutki otwartego dostępu do broni palnej oraz promowania wszelkich dewiacji i zboczeń powodują demoralizację coraz młodszych osobników w USA. Tristen Kurilla z Pensylwanii za zabójstwo 90-letniej staruszki odpowie jak dorosły. Obrońca chłopca wycofał wniosek o zwolnienie za kaucją. Matka Tristena nie chce, aby syn wrócił do domu. - Zabiłem tę panią - powiedział policjantowi 10-letni Tristen Kurilla z Pensylwanii w USA. Jak podaje CNN, chłopiec przyznał się do zabójstwa 90-letniej Helen Novak, którą najpierw poddusił ciężką, drewnianą laską, a potem pobił, wywlekając ciężko schorowaną staruszkę z łóżka. Tristen Kurilla jest uczniem szkoły podstawowej w Damascus. W pierwszej połowie października 2014 roku w weekend odwiedził dziadka Anthony'ego Virbitsky'ego, który opiekował się panią Helen Novak. 

Zwyrodniały oprawca i morderca - wiek lat 10 - takie są USA
Dnia 11 październiaka 2014 roku o godzinie 10-tej rozwydrzony chłopiec wszedł do pokoju, w którym leżała staruszka, aby rzekomo (jak twierdzi) o coś ją zapytać. Ta, według relacji chłopca, krzyknęła na niego i kazała mu się wynosić (zapewne coś nabroił lub brzydko się odezwał). Kurilla wpadł w gniew, złapał drewnianą laskę i najpierw przyciskał ją przez kilka sekund do gardła staruszki, potem zaczął okładać ją po całym ciele i głowie. Później powiedział dziadkowi, że z ust kobiety leci krew, ale zapewnił, że "nie ma z tym nic wspólnego". Virbitsky poszedł około 10.30 sprawdzić, czy z Helen Novak wszystko w porządku. - Jak się pani czuje? Wezwać karetkę? - zapytał. - Nie, nie trzeba - odpowiedziała, choć oddychała z trudem. Niespełna godzinę później była już martwa wskutek skatowania. Wtedy dziadek zapytał wnuka, czy na pewno nie miał nic wspólnego ze śmiercią starszej pani. Tristen przyznał się wtedy do wszystkiego. 

Kilka godzin później w towarzystwie matki przyszedł na pobliski komisariat policji w Honesdale, około 300 kilometrów od Filadelfii, gdzie opowiedział policjantom o morderstwie. Zapytany przez śledczych, czy zamierzał zabić staruszkę, odpowiedział: - Nie, chciałem ją tylko skrzywdzić. Matka chłopca Martha Virbitsky przyznaje, że z synem miała problemy już wcześniej: - Bywał agresywny w przeszłości, myślę że ma problemy psychiczne - powiedziała "Los Angeles Times". Dodała, że Tristen często kłamie. Od połowy października 2014 roku młodociany zbój amerykański Tristen Kurilla jest w areszcie, gdzie czeka na proces, w którym będzie sądzony jak dorosły. Biuro prokuratora generalnego hrabstwa Wayne podaje, że Kurilla jest izolowany od pełnoletnich przestępców i znajduje się pod stałym nadzorem. Ma pozostać w zamknięciu bez możliwości wyjścia za kaucją. Rozprawa wstępna odbyła się 22 października 2014 roku. Znaczący wzrost przestępczości dzieci i młodzieży to porażka tak zwanego bezstresowego wychowania promowanego wraz z wieloma innymi dziwactwami przez USA. 


Janine Edwards, prokurator zajmująca się sprawą 10-latka, mówi, że prawo nakazuje, aby sprawa Kurilli była rozpatrywana przez sąd dla dorosłych. - To nie jest pomysł mój czy pensylwańskiej policji. Sąd dla nieletnich nie zgodzi się na rozpatrywanie sprawy dziecka oskarżonego o morderstwo. Wiek mordercy jest tutaj ewenementem. Nigdy czegoś takiego nie widziałam i nie jestem nawet pewna, czy mieliśmy do czynienia z podobną sprawą w tym stanie. Jak podaje "Daily Mail", Kurilla jest jednym z najmłodszych oskarżonych o morderstwo w Pensylwanii w USA. Wcześniej sądzeni za tę najcięższą zbrodnię byli też 9-latek i 11-latek, bo USA jest coraz bardziej zdegenerowane i zezwierzęcone, także przez gloryfikację zbrodni amerykańskiej armii w Wietnamie, Iraku, Afganistanie, Libii czy ostatnio na Ukrainie, a do tego dzieci masowo oglądają wszelkie zbrodnicze filmy Hollywood, które pokazują jedynie bezmyślną przemoc i mordowanie. 

Bernie Brown, obrońca chłopca mówi, że apelował w sądzie, aby zwolniono piątoklasistę z więzienia. - On nawet nie wie, co się wokół niego dzieje. Więzienie to wciąż więzienie. Brown stara się też o to, aby sprawą Kurilli zajął się sąd dla nieletnich, co nie wydaje się słusznym przy tak okrutnym zabójstwie staruszki. "Huffington Post" podaje, że obrońca 10-latka ma zamiar udowodnić na sali sądowej, że zwyrodniały Tristen ma rzekomo problemy psychiczne. Jednocześnie wycofał wniosek o zwolnienie chłopca z aresztu za kaucją. Jak podaje Daily Mail, matka Kurilli nie jest "gotowa na to, aby wrócił do domu". 

Marsha Levic, doradca z Centrum Prawa Nieletnich w Filadelfii dodaje, że oskarżony to "tylko chłopiec". - To ogromna tragedia. Ale szokujące jest to, że 10-latek nagle stał się dorosłym. Powinien być sądzony przez sąd dla nieletnich. Brown zapewnia, że chłopiec może w zamknięciu kolorować i ma "zapewnione rozrywki". Przeprowadzona niezwłocznie sekcja zwłok potwierdziła, że staruszka została bestialsko zamordowana. Sprawa Kurilli została już opublikowana przez portal The Dreaming Demon, który opisuje historie najbardziej wstrząsających zbrodni. Piątoklasista znajduje się tam w towarzystwie oskarżonego o pedofilię aktora Stephena Collinsa, morderców dzieci i matkobójców. 

Cała zbrodnia jest wstrząsająca, a starsze osoby ostrzegają się przed takimi małymi zwyrodnialcami jak Tristen Kurilla, co około 10 rano Tristen zaszedł do pokoju starszej pani, by rzekomo zadać jej pytanie. Ona zaś nawrzeszczała na niego i kazała mu się wynosić. W zwyrodniałego chłopca jakby wstąpił diabeł, dostał amoku. Wyszedł z pokoju, a po chwili wrócił z laską kobiety. Staruszka siedziała wtedy na łóżku. Zwyrodniały chłopiec zaszedł ją od tyłu, zarzucił rączkę laski na jej szyję i ściągnął kobietę z łóżka. Potem przycisnął na kilkanaście sekund rączkę laski do gardła kobiety. Wreszcie z całych sił zaczął okładać ją laską po szyi i brzuchu. Kiedy zaczęła krwawić z ust, Tristen zostawił ją i poszedł do dziadka. Dopiero po pewnym czasie wyznał mu wszystko, a dziadek wezwał policję. – Zadałem jej pięć ciosów w szyję i pięć w brzuch. Zabiłem tę panią, a chciałem tylko zadać jej ból – przyznał później policjantom chłopiec. Lekarz stwierdził, że śmiertelny okazał się jeden z ciosów zadanych kobiecie w szyję. 

W dawniejszych czasach, takie zwyrodniałe dzieci zwyczajnie zabijano - za sam brak szacunku dla starszych wiekiem osób, czego powinni młodego bydlaka nauczyć rodzice, tak aby jego chore od złego chowania ego należycie wyedukować. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz