piątek, 22 września 2023

Ksiądz Tomasz i katolicka orgia na plebanii

Orgia katolicka na plebanii kościoła w Dąbrowie Górniczej

Katolicka orgia seksualna księży na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Kolejna bulwersująca historia dewiacji w diecezji sosnowieckiej. Gorszące wydarzenia w mieszkaniu księdza z parafii w Dąbrowie Górniczej. Po imprezie śledczy prowadzą postępowanie w sprawie "nieudzielania pomocy osobie będącej w stanie zagrożenia życia" po ujawnionej tam orgii. W diecezji sosnowieckiej to kolejna bulwersująca historia. Z grecka: skandalon, zgorszenie, to oprócz hubris, hipokryzji, obłudy, dwulicowości jeden z najbardziej plugawych grzechów czyli zbrodni w religii katolickiej. W wypadku zbrodni pederastycznej w wydaniu księży katolickich mamy dwa grzechy za jednym razem. Grzech to takie starsze słowo, używane przez kościoły i religie - oznacza zbrodnię.  


Gorszące doniesienia na temat grzeszności pojawiają się na temat pederastycznej imprezy na plebanii w Dąbrowie Górniczej w diecezji sosnowieckiej. W mieszkaniu jednego z księży katolickich odbyła się orgia cwelownicza, a ksiądz to miedzy innymi asystent kościelnego Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Sosnowieckiej oraz redaktor naczelny "Niedzieli sosnowieckiej". "Uczestnicy imprezy brali środki na wzmożenie potencji oraz twarde narkotyki. Jeden z nich zasłabł, bo prawdopodobnie je przedawkował" - relacjonują wielce zachwycone wydarzeniem media. Śledczy policyjni i prokuratura prowadzą postępowanie w sprawie "nieudzielania pomocy osobie będącej w stanie zagrożenia życia", o ile męska prostytutka, żigolak, jest jakąkolwiek osobą, bo tradycyjnie w języku polskim to się przecież inaczej nieco nazywa. 

O tym, że do imprezy rzeczywiście doszło, potwierdził dziennikarzom mediów proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. - O sprawie dowiedziałem się od księdza Tomasza, który poinformował mnie o tym zdarzeniu następnego dnia i natychmiast zgłosiłem sprawę sosnowieckiej kurii katolickiej - mówi prasie i telewizji ksiądz Andrzej Stasiak. Jak dodał, osobiście "wyciąłby uczestników tej szatańskiej zabawy do siódmego pokolenia" - chociaż teoretycznie księża się nie rozmnażają, bo są tak zwanymi dobrowolnymi rzezańcami, dla Boga i kościoła, znaczy w celibacie deklarowali żyć. 

Częstochowskie echa "orgii na plebanii", to impreza homoseksualna, która odbywała się w mieszkaniu księdza związanego z Tygodnikiem Katolickim "Niedziela". Głośne już w całej Polsce spotkanie z udziałem męskiej prostytutki zwanej żigolakiem urządzono u księdza Tomasza Z. (48 lat) w jego służbowym mieszkaniu przydzielonym jako duchownemu katolickiemu parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. To - dziś już były - redaktor naczelny sosnowieckiej mutacji "Niedzieli" z centralą redakcyjną w Częstochowie. Ksiądz Tomasz, który do tej pory był bardzo aktywny w sieci społecznościowej, "zapadł się pod ziemię", a jego profil miał zostać usunięty z mediów społecznościowych. Z ustaleń mediów wynika także, że sosnowiecko-dąbrowiecki ks. Tomasz pojawiał się w przeszłości jako ekspert na antenie TVP3 Katowice – duchowny wypowiadał się m.in. o Dniu Wszystkich Świętych w cieniu pandemii w 2021 roku. 

Feralnej nocy duchownego odwiedzili dwaj znajomi, także duchowni katoliccy. Podczas towarzyskiego spotkania z udziałem męskiego prostytutka mężczyźni brali silne leki na potencję. – O pierwszej w nocy było wezwanie do osoby nieprzytomnej, będącej pod wpływem substancji psychotropowych. Zgłaszający, jak twierdził, został wyrzucony z mieszkania i nie ma możliwości wejścia do niego, by udzielić pomocy tej osobie – mówi informator dziennikarzom. Dodaje, że zgłaszający nie chciał ujawnić dyspozytorowi pogotowia zbyt wielu szczegółów orgietki, by nie ujawnić miejsca interwencji. 

Ksiądz Andrzej Stasiak, proboszcz parafii NMPA w Dąbrowie Górniczej, przyznaje, że doszło do takiego incydentu w budynku na terenie parafii. Mieści się on około 200 metrów od probostwa, dlatego rzekomo o niczym nie wiedział. Osobiście - jak mówi - "wyciąłby uczestników tej szatańskiej zabawy do siódmego pokolenia". Jednak nie ma wpływu na podejmowane przez dorosłych ludzi decyzje. Podkreśla, że musi przestrzegać procedur. Jedyne, co mógł zrobić, to powiadomić sosnowiecką kurię. – O sprawie dowiedziałem się od ks. Tomasza, który poinformował mnie o tym zdarzeniu następnego dnia i natychmiast zgłosiłem sprawę sosnowieckiej kurii – powiedział nam ks. Andrzej Stasiak. Jakoś trzeba trzymać twarz i świecić oczami za kumpli w koloradkach, orgiastycznych zwierzaków. 

Jak przed kilkoma dniami poinformowała sosnowiecka prasa, kilku księży katolickich do jednego z budynków parafii wojtyłowej w Dąbrowie Górniczej zamówiło męską prostytutkę, płatengo żigolaka. - Impreza pederastyczna zorganizowana przez duchownych miała charakter czysto seksualny, była tak zwaną zbiorową orgią katolicką, opisaną w listach apostolskich w Biblii, jako rodzaj najplugawszego grzechu i dewiacji. Jej uczestnicy zażywali tabletki na potencję i jakieś narkotyki - opowiadała prasie osoba znająca kulisy sprawy.

Według informacji prasowych orgiastyczna zabawa seksualna wymknęła się spod kontroli, męski prostytutek, żigolak, właściwie homożigolo, stracił przytomność. Wtedy jeden z uczestników imprezy zadzwonił po pogotowie ratunkowe na numer 112. Kiedy jednak na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, nie chciano ich wpuścić do środka, nie zgadzał się właściciel lokalu. Medycy zatem wezwali policję. Dopiero po interwencji mundurowych policjantów udzielono pomocy medycznej nieprzytomnemu mężczyźnie, zaruchanemu na śmierć. Nie wiadomo czy bardziej bolał odbyt czy bardziej gardło, ale było jakieś zadławienie, pewnie sperma wpadła do tchawicy.