sobota, 17 lutego 2024

Aleksiej Nawalny Nie Żyje - Zmarł w Więzieniu

Aleksiej Nawalny nie żyje - zmarł w więzieniu w Charpie na Dalekiej Północy


Aleksiej Nawalny, antysystemowiec i antyszczepionkowiec, jeden z agresywniejszych przywódców rzekomej opozycji antykremlowskiej w Rosji, nie żyje. Z nieoficjalnych informacji wynika, że poczuł się źle podczas spaceru, szybko stracił przytomność i mimo podjęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej przez ratowników medycznych, zmarł w ciągu około godziny. Przyczyny zgonu Aleksieja Nawalnego nie są znane, jednak niektóre źródła donoszą, iż doszło u niego do zakrzepicy. Rosyjskie służby więzienne oznajmiły w piątek, że Nawalny zmarł nagle w kolonii karnej za kołem podbiegunowym w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, na Dalekiej Północy. W sobotę informację tę potwierdziła rzeczniczka opozycjonisty Kira Jarmysz. Według niezależnego źródła Aleksiej Nawalny poczuł się źle po spacerze i szybko stracił przytomność, co doprowadziło do jego śmierci około godziny 13-tej czasu lokalnego, a mimo prób reanimacji zmarł o godzinie 14:17 - jest to lokalny czas oficjalnego stwiedzenia zgonu. 

Aleksiej Nawalny - oportunistycznie nie wierzy w wirusy i maseczki, antyszczepionkowiec

Oryginalnie Алексей Анатольевич Навальный - ur. 4 czerwca 1976 w Butyni, zm. 16 lutego 2024 w Charpie) – rosyjski prawnik, publicysta i działacz polityczny, celebryta, lider rosyjskiej opozycji i więzień polityczny. Rocznik 1976 posiada numerologiczną wibrację (zliczenie sumy cyfr) 23/5 czyli negatywną, demoniczną Piątkę, a wibracja z całej daty to liczba 33, trochę mistyczna, a trochę bujająca w obłokach i czasem iluzoryczno-rojeniowa. Wiele osób miewa różne ciężkie sytuacje i choroby, problemy z prawem, patologiczne poglądy i przekonania, choruje psychicznie, inaczej cierpią na rodzaj demonicznej złej karmy, mają cięższy, mroczny karman do przepracowania i odcierpienia. Karman czasem jest osobisty, czasem rodzinny, a czasem społeczny, to są tacy celebryci, co spadają nagle w przepaść jak chcieli sobie zrobić zdjęcie nad urwiskiem skalnym w górach albo potrącił ich samochód jak się nagrywali na You Tube przechodząc przez ulicę... Nieliczni tylko są sławni z powodów społeczno-politycznych... Zmarł na wibracji daty będącej liczbą (17), co także, jak wibracja (23) jest kiepską wróżbą, ale już dla życia w Zaświatach i następnego wcielenia. Nadmienimy, że portret astrologiczny horoskopu także należy do trudnych i kiepskich, z ciężkimi aspektami, zatem ciężka, mroczna karma zła, urodzony pod ciemną gwiazdą znaną jako Algol (Merkury na Algolu), a to tylko kilka dni w roku jest, gdy planeta Merkury przechodzi przez Algola zwanego Głową Gorgony.

Ciało Aleksieja Nawalnego ma znajdować się w kostnicy Okręgowego Szpitala Klinicznego w Salechardzie - ustaliła "Nowaja Gazeta". Jak podaje "Nowaja Gazeta", ciało Aleksieja Nawalnego zostało początkowo przewiezione do miasta Łabytnangi, oddalonego o 36 kilometrów od kolonii karnej numer trzy w miejscowości Charp, w której zmarł opozycjonista. Następnie miało zostać przetransportowane do Okręgowego Szpitala Klinicznego w Salechardzie, gdzie oczekuje na sekcję zwłok. - Zwykle ciała osób, które zmarły w więzieniu, są przewożone bezpośrednio do Zakładu Medycyny Sądowej, ale w tym przypadku z jakiegoś powodu przewieziono je do szpitala klinicznego - przekazał ratownik medyczny, którego cytuje "Nowaja Gazeta". - Zawieźli go do kostnicy, wnieśli do środka, a następnie ustawili przed drzwiami dwóch policjantów. Równie dobrze mogliby postawić tabliczkę z napisem: "Dzieje się tu coś tajemniczego". Oczywiście wszyscy chcieli wiedzieć, co się stało, na czym polega ta cała tajemnica i czy nie chcą ukryć czegoś poważnego - podkreśliło źródło, po czym dodało, że niedługo później wyszło na jaw, że jest to ciało Aleksieja Nawalnego.

Na ciele Aleksieja Nawalnego znajdowały się siniaki, które raczej nie mogą być skutkiem pobicia, ale przytrzymywania przy wystąpieniu silnych drgawek. Informator stwierdził to jako "doświadczony ratownik". - Jeśli dana osoba ma drgawki i inni próbują ją przytrzymać, ale drgawki są bardzo silne, pojawiają się siniaki. Powiedzieli też, że miał siniaka na klatce piersiowej - takiego, który powstaje w wyniku masażu serca podczas reanimacji. Więc na pewno próbowali go reanimować - zaznaczył i dodał: "Ale nikt nie mówi nic o przyczynach zatrzymania akcji serca". Zator tętnicy głównej z powodu skrzepu to jednak częsta przyczyna śmierci, dodajmy nagłej śmierci, a tych jest ponad 800 tysięcy rocznie w całej Unii Europejskiej.