Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wołowiec. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wołowiec. Pokaż wszystkie posty

środa, 7 stycznia 2015

Salezjanin pedofil zwolniony przez zakon

Ksiądz pedofil wyszedł z aresztu za kaucją kościelnej sekty salezjanów


Salezjanin ks. Mieczysław W. (47 l.), który jest podejrzany o molestowanie 9-letniej dziewczynki, wyszedł właśnie z aresztu. Kaucję za jego wolność wpłacił  Kościół! – 15 tysięcy złotych zapłaciło Zgromadzenie Salezjańskie – potwierdza ks. Tomasz Kijowski, rzecznik krakowskich duchownych popierających swojego zakonnego pedofila. Mieszkańcy Skawy są oburzeni zwolnieniem księdza pedofila z aresztu, ale sekta salezjanów podaje, że zboczony ksiądz nie wróci do pracy z dziećmi w Skawie! Zarzuty ksiądz pedofil usłyszał już w czerwcu 2014 roku. Duchowny dopuścił się molestowania swojej małej parafianki podczas wyjazdu z dziećmi na wycieczkę do Kościeliska. Według ustaleń prokuratury kiedy dziewczynka spała wraz z innymi koleżankami, duchowny pedofil  zakradł się do pokoju dzieci i po ciemku dotykał 9-latkę w intymne miejsca. 

Wołowiec aresztowany za pedofilię na 9-latce
Dziecko czuło, że nie jest to normalne zachowanie i o wszystkim opowiedziało rodzicom, którzy zawiadomili policję. Ksiądz pedofil Mieczysław W. został natychmiast zatrzymany, postawiono mu zarzut pedofilskiego molestowania seksualnego. Policjantom wedle naszych informacji od razu przyznał się do seksualnego wykorzystania swojej małej podopiecznej. Mieszkańcy Skawy byli wstrząśnięci informacją, że ich ksiądz jest niebezpiecznym pedofilem. W katolickiej parafii 47-letni salezjanin ks. Mieczysław W. służył od trzech lat, opiekował się dziecięcym chórem, a został przeniesiony z innej parafii, gdzie miał podobne problemy. I to tam, wśród śpiewających młodych parafianek, ksiądz pedofil upatrzył sobie śliczną Dominikę (9 l.) i ją molestował. – Prokuratura postawiła podejrzanemu zarzut dokonania tzw. innej czynności seksualnej wobec małoletniej nie mającej 15 lat. 

Do kilku tygodni ma zakończyć się śledztwo i zostanie sformułowany akt oskarżenia wobec podejrzanego – mówi prokurator Zbigniew Lis z Prokuratury Rejonowej w Zakopanem. Tymczasem propedofilski sąd w Nowym Sączu zdecydował, że ksiądz może wyjść na wolność z aresztu, jeśli zapłaci 15 tysięcy zł. Pieniądze się znalazły. Zapłacili Salezjanie. – Dopóki nie skończą się procedury państwowe, Kościół nie może podjąć żadnych decyzji. Ksiądz Mieczysław natomiast na pewno nie będzie brał udziału w pracy duszpasterskiej i nie będzie miał kontaktu z dziećmi i młodzieżą, co niestety nie jest pocieszeniem. Kaucję w wysokości 15 tysięcy złotych wpłaciło jak widać propedofilskie Zgromadzenie Salezjańskie – potwierdza ksiądz Tomasz Kijowski, rzecznik Zgromadzenia Salezjańskiego w Krakowie.