Pokazywanie postów oznaczonych etykietą terrorysta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą terrorysta. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 14 czerwca 2016

Orlando - klub gejowski rozstrzelany w USA

W USA na Florydzie zamachowiec ludobójca rozstrzelał nocny klub gejowski


Jak oficjalnie podano 50 osób zostało zabitych (w tym sam zamachowiec) w strzelaninie w nocnym homoseksualnym klubie dla gejów i LGBTQ w Orlando na Florydzie w USA. Sprawca nie żyje zastrzelony przez oddział komandosów SWAT. Wcześniej miał zabarykadować się w budynku i przetrzymywać około 300 zakładników. Do strzelaniny doszło w nocy z soboty na niedzielę czasu lokalnego dnia 11/12 czerwca 2016. Do strzelaniny doszło w gejowskim klubie Pulse w Orlando w Stanach Zjednoczonych około godziny 2 w nocy czasu miejscowego (8 rano w Polsce), operacja policyjna zakończyła się około 5 rano (11 czasu polskiego). 

Ludobójca z Orlando na Florydzie - Omar Mateen
Policja amerykańska stanu Floryda poinformowała, że sprawca nie żyje. Burmistrz miasta Orlando Buddy Dyer poinformował w niedzielę, że w strzelaninie w klubie nocnym zginęło 50 osób (w tym 11 zmarło już w drodze do szpitala lub w szpitalu), a 53 zostały ranne, wykonano 26 operacji pacjentów w stanie ciężkim. Wcześniej policja mówiła o 42 rannych. Amerykańskie FBI - odpowiednik polskiego CBŚP wszczęło już dochodzenie w sprawie rzekomego terroryzmu. Śledczy badają m.in., czy sprawca był "samotnym wilkiem" czy też miał wspólników. Napastnik został zidentyfikowany przez media jako Omar Mateen, obywatel USA pochodzenia afgańskiego.

USA. Strzelanina w nocnym klubie w Orlando na Florydzie. Jak podaje Reuters, powołując się na relacje świadków, napastnik oddał blisko czterdzieści strzałów pojedynczych i parę krótkich serii. - Widziałam dwie bronie, strzały były regularne - mówił inny klubowicz Javer Antonetti w rozmowie z dziennikarzem gazety "Orlando Sentinel". "Ludzie krzyczeli, że wewnątrz są martwi". "NYT" o sprawcy z Orlando: Nie jest jasne, czy faktycznie działał na zlecenie salaficko-wahabickiej sekty ISIL zwanej Daesh. 

Afgański, skrajnie prawicowy nowy Breivik z USA stał się mordercą dla 49 osób (50-ty zabity to sam zamachowiec), a postrzelił 53, co oznacza że miał dobre przeszkolenie strzeleckie. W klubie było około 320 osób, co oznacza, że około jedna trzecia została postrzelona lub zastrzelona. Informacje o tym, że napastnik z Orlando zadeklarował wierność salaficko-wahabickiej sekcie Państwo Islamskie - ISIL znane jako Daesh, wywołały pytanie, czy faktycznie działał na jego rozkaz, czy też jedynie szukał rozgłosu, zemsty i aprobaty dżihadystów dla osobistego aktu nienawiści lub zemsty . - pisze w komentarzu "New York Times". 

W związku ze skalą tragedii burmistrz wprowadził w mieście stan wyjątkowy i zwrócił się do gubernatora Florydy, by uczynił to samo w całym stanie. Wielu rannych w szpitalach jest w stanie krytycznym. Obawiam się, że bilans ofiar śmiertelnych wzrośnie - powiedział agencji Associated Press chirurg Mike Cheatham. Wśród rannych jest policjant, który ma rany postrzałowe twarzy. 

Sprawca został przez amerykańskie stacje telewizyjne zidentyfikowany jako Omar Seddique Mateen, obywatel amerykański pochodzenia afgańskiego, urodzony w 1986 roku. Napastnik był uzbrojony w karabin automatyczny i broń krótką, które są niestety w USA powszechnie dostępne i doprowadzają często do rzeźniczego ludobójstwa. Rocznie w całych USA, w wyniku użycia broni palnej ginie niestety ponad 30 tysięcy ludzi, w tym przynajmniej 15 tysięcy zostaje zamordowanych, a reszta to przypadkowe ofiary strzelanin, zabici przez policjantów, którzy muszą strzelać jak ktoś wymachuje pistoletem, dzieci bawiące się bronią itp.