Horror w sekcie Rodzina w Kolorado

HORROR W SEKCIE. MATKA ZABIŁA SWOJE DZIECI W MAKABRYCZNY SPOSÓB. 

Makabryczna zbrodnia w chrześcijańskiej sekcie z USA z września 2017 roku. Matka chrześcijanka prolajferka skazała swoje dzieci na śmierć głodową, bo tak nakazał jej chrześcijański kult religijny "The Family". Zapadł pierwszy wyrok w sprawie, wiadomo na jak długo "matka bestia" trafi do więzienia.

Dzieciobójczyni z USA wreszcie usłyszała wyrok. Prorodzinna chrześcijanka Nashika Bramble (lat 39) we wtorek dnia 1 października 2019 roku została skazana na podwójne dożywocie. Jak powiedziała sędzina Keri Yoder, po jednym bezwzględnym dożywociu za każdą zamordowaną córeczkę, bez prawa do warunkowego zwolnienia. W 2017 roku za namową swojej chrześcijańskiej prorodzinnej sekty religijnej "The Family" (Rodzina) zabiła swoje dwie nieletnie córki. 10-letnia Makayla Victoria Roberts i 8-letnia Hannah Elizabeth Rosalina Marshall zostały przez nią celowo zamknięte w nagrzanym samochodzie, by umarły w straszliwych męczarniach na farmie będącej legalną plantacją medycznej marihuany w Norwood około 50 km od Telluride w 2019 roku, a znalezione martwe we wrześniu 2017 roku.

Nashika Bramble i jej zamordowane córeczki

Zwłoki obu dzieci znaleziono w Norwood w stanie Kolorado. Sekcja zwłok wykazała, że zmarły z powodu gorąca, głodu i odwodnienia. Matka chrześcijanka z sekty "tylko Jezus" skazała je na śmierć, bo tak chciała prorodzinna chrześcijańska sekta The Family (sekta Rodzina), do której należała. Dokonała zbrodni bo przeprowadziła się na sektową plantację medycznej marihuany prowadzoną przez wyznawcę kultu znanego jako Alec Blair, gdzie mieszkali inni wyznawcy tego kultu żyjąc dobrze z handlu medyczną marihuaną i innymi narkotykami.

Kiedy obie dziewczynki zmarły zamordowane w prorodzinnej sekcie, Alec Blair oraz mąż Madani Ceus, Ashford Nathaniel Archer (lat 50), pomagali ukryć samochód ze zwłokami przykrywając go plandeką. Ashford Archer za pomoc w zabójstwie dzieci oraz za inne zarzuty o wykorzystywanie seksualne dzieci dostał w czerwcu 2019 roku karę 24 lata więzienia. Madani Ceus twierdziła, że obie dziewczynki są opętane przez nieczyste duchy i usiłowała je wypędzić z dzieci z pomocą rzekomej mocy swojego Pana i Zbawieciela Jezusa Chrystusa.


Gdy potworna matka chrześcijanka została aresztowana, była w kolejnej ciąży. Urodziła dziecko, które trafiło pod opiekę służb rządowej opieki społecznej i do adopcji. Z farmy sekty Rodzina zabranodo adopcji także dwoje dzieci innych członków tego niebezpicznego kultu jezusowego. "Pracuję jako szeryf 37 lat, ale nigdy nie widziałem czegoś tak okrutnego i pozbawionego serca" – powiedział okoliczny szeryf Bill Masters.

Sekta chrześcijańska wierzyła, że zbliżające się wówczas na 21 sierpnia 2017 roku zaćmienie Słońca spowoduje apokalipsę czyli dzień sądu ostatecznego i koniec świata. Wszyscy wyznawcy mieli zostać przeniesieni do innego wymiaru i dostąpić zbawienia od Jezusa Chrystusa. Liderka prorodzinnej sekty chrześcijańskiej "The Family" Madani Ceus twierdziła jednak, że wszystko mogły zepsuć córki Bramble, które jej zdaniem były nieczyste, bo każda po innym ojcu i rozrabiały zamiast odprawiać modły do Jezusa Chrystusa. Sekta z grupy "koniec świata", "tylko Jezus", "Rodzina", "legalizacja marihuany" - jak widać zawsze jest niebezpieczna. Manson także należał do sekty Rodzina (The Family), a przecież sekta Rodzina ma w Polsce kilka oddziałów, w tym najsłynniejszy w szkołach w Chorzowie na Śląsku. Amerykańska sekta Rodzina to wiele luźno ze sobą powiązanych grup o podobnych wierzeniach religijnych.

Ojcowie dziewczynek nie byli zaangażowani w ich wychowywanie ani nie wiedzieli nic o ich losach, co jest skutkiem automatycznego pozbawiania praw rodzicielskich przez sądy na wniosek matek bez sprawdzania ich poczytalności i stanu psychicznego oraz gruntownego zbadania relacji rodzinnych przez kuratorów i policję przed orzeczeniem o przyznaniu dziecka na wychowanie. Morderczyni pochodziła z Haiti, gdzie bardzo silne są chrześcijańskie kulty "tylko Jezus" i dla Jezusa Chrystusa przeniosła się legalnie do USA.

Czwórka osób oskarżonych o pomoc w zabójstwie i namawianie do zabójstwa dzieci

Madani Ceus, liderka sekty Rodzina w Kolorado, usłyszy wyrok dopiero w 2020 roku. Została oskarżona o dwa morderstwa, jako że do nich wedle śledczych namawiała w sposób manipulacyjny. Badania psychologiczne pokazały chorobliwie silny narcyzm (osobowość narcystyczną) i silne skłonności do psychomanipulacji. Cała czwórka (Bramble, Ceus, Archer oraz Eden) oskarżonych o wspólnictwo w zabójstwie poprzez zamęczenie dzieci na śmierć była znanym kwartetem podróżujących kaznodziejów chrześcijańskich, czarnych misjonarzy i misjonarek, głoszących rychłe nadejście końca świata, sąd ostateczny i zbawienie w Jezusie Chrystusie jako jedynym Panu i Zbawicielu manifestującym liczne cuda!

Tak czy owak, kiedy słyszymy od jakiś misjonarzy teksty typu: "nadchodzi rychły koniec świata", "wchodzimy w wyższy wymiar", "tylko Jezus jest Panem", "Rodzina", "nadchodzi sąd ostateczny na zaćmienie Słońca", "Jezus Cię kocha", musimy trzymać się z daleka i wzmagać czujność, czy kogoś znów tam mordują.

Dawni astrolodzy uważali, że zaćmienia Słońca zwiastują większe ogłupienie u ludzi, więcej czynów złych, kryminalnych i bandyckich oraz wzrost agresji militarnej, gdyż w czasie zaćmień Słońca spływają na Ziemię subtelne wibracje sił zła, ciemności i mroku. Jak widać po wyczynach jezusowej sekty, astrolodzy mają jednak rację. Ogłupienie i zbrodnicze ekscesy wzrosły z okazji zaćmienia Słońca w 2017 roku - przynajmniej w stanie Kolorado w USA.