Arcybiskup Wesołowski jest chory seksualnie mówi świadak
TVP Info opublikowała wstrząsający wywiad z mężczyzną, który twierdzi, że za pieniądze namawiał kilkunastoletnich chłopców, aby spotykali się z arcybiskupem Józefem Wesołowskim. Świadek przebywa obecnie w areszcie na Dominikanie i ciążą na nim zarzuty stręczycielstwa i pedofilii. Ksiądz z Dominikany: Sam przyprowadzałem abp. Wesołowskiemu chłopców. Odbywały się tam orgie.
Szokujące zeznania diakona w sprawie arcybiskupa Józefa Wesołowskiego. Jak twierdzi TVP, potwierdził on, że były nuncjusz apostolski na Dominikanie wykorzystywał seksualnie chłopców zajmujących się prostytucją. – To był człowiek seksualnie chory – miał opisywać arcybiskupa świadek. - To była zwykła znajomość, chociaż dla mnie była wyjątkowa. Miałem wtedy jakieś 22-23 lata – tak swoją znajomość z polskim nuncjuszem przypomina mężczyzna. O samym arcybiskupie Józefie Wesołowskim z Podhala mówi, że był "seksualnie chory". – Tu chodziło o coś więcej niż dzieci. Cokolwiek, co by zaspokajało jego apetyt seksualny – podkreśla w rozmowie z jedną z najbardziej znanych dziennikarek na Dominikanie.
TVP Info pokazała wywiad z diakonem z Dominikany, Francisco Xavierem Reyesem, oskarżonym o stręczycielstwo nieletnich. Powiedział on, że arcybiskup Wesołowski jest psychicznie chory. Diakon, którzy przebywa w areszcie na Dominikanie, przyznał, że miał stosunki seksualne z byłym nuncjuszem. Powiedział też, że arcybiskup szukał nieletnich chłopców, których zabierał do budynku należącego do nuncjatury. Miały się tam odbywać orgie. Reyes przyznał, że sam przyprowadzał nuncjuszowi chłopców. Mężczyzna dodał, że arcybiskup kontaktował się z księdzem Wojciechem Gilem, pracującym w jednej z parafii na Dominikanie. Reyes dodał, że także inni księża w tym kraju dopuszczają się pedofilii.