piątek, 3 marca 2017

Kobieta spalona żywcem w zborze ewangelicznym

Ewangeliczni chrześcijanie spalili żywcem kobietę na stosie 


Chrześcijańska sekta tak zwanych Ewangelicznych Chrześcijan w El Cortezal na północnym wchodzie Nikaragui w dniu 21 luty 2017 roku spaliła żywcem młodą kobietę, by wypędzić z niej rzekomego diabła. Aresztowano pastora i jego czworo najbardziej fanatycznych pomocników. Zbrodnia dokonana przez zbór sekty ewangelicznych Chrześcijan wstrząsnęła całą Nikaraguą.

Ofiara niebezpiecznej sekty Ewangelicznych Chrześcijan, Vilma Trujillo miała zaledwie 25 lat, męża i dwoje dzieci. Mieszkali w wiosce El Cortezal na północy kraju. We wtorek 15 lutego 2017 roku jej męża Reynalda Peralty nie było w domu, pomagał w gospodarstwie mieszkającej w innej wiosce matce, skąd wrócił po kilku dniach. Zeznał potem policji kryminalnej Nikaragui, że od pewnego czasu żona uskarżała się na jakieś dolegliwości i zachowywała trochę dziwnie, zwłaszcza od kiedy zaczęła zażywać specyfiki przepisane przez lokalnego medyka, legalnie działającego curanderos. 

Ewangeliczni chrześcijanie aresztowani za bestialskie morderstwo
Pod nieobecność Reynaldo Peralta - męża ofiary, rodzina należąca do zboru zabrała Vilmę do zboru miejscowego zboru kościoła Ewangelicznych Chrześcijan znanego pod lokalną nazwą Iglesia Visión Celestial de las Asambleas de Dios (Kościół Niebiańskiej Wizji Zborów Bożych). Fanatyczny i nawiedzony pastor zboru Juan Gregorio Rocha kazał ją związać i zamknąć, po czym zarządził rzekome „ozdrowieńcze modlitwy” dla członków zboru swojej ewangelicznej sekty. 

Sześć dni później, czyli w poniedziałek 21 lutego 2017, pastor sekty Ewangelicznych Chrześcijan miał ostatecznie uzdrowić Vilmę czyli wyegzorcyzmować. Pomagierzy pastora zaprowadzili ją na dziedziniec kościoła sekty ewangelicznej, z polecenia pastora rozpalili ognisko – rozebraną do naga kobietę związali i wepchnęli w ogień chrześcijańskiego ewangelicznego stosu. Potem, ciężko poparzoną na ponad 80 % powierzchni ciała i nieprzytomną z bólu wrzucili do płytkiego jaru i konającą zostawiono. Po sześciu godzinach znalazł ją tam jeden z krewnych, który przyszedł do zboru Ewangelicznych Chrześcijan, aby zapytać jak poszło uzdrawianie. Po przewiezieniu helikopterem sanitarnym do szpitala w odległej o 480 km stołecznej Managui zmarła, głównie wskutek częściowego spalenia ciała żywcem i makabrycznych poparzeń. 


Kobieta pozostała uwięziona wbrew swej woli i związana w zborze sekty ewangelicznej od 15 do 21 lutego 2017 przed poddaniem drastycznemu rytuałowi religijnemu o świcie dnia 21 lutego 2017 dokładnie 21 wyznawców sekty wrzuciło ofiarę do ogniska na rzekome oczyszczenie przez ogień. Wstępnie za głównych winowajców tej potwornej chrześcijańskiej zbrodni oprócz pastora policja uznała tak zwaną diakonkę i prorokinię zboru, znaną jako Esneyda del Socorro Orozco. 

Apokalipsa - boskie objawienie nakazało rozpalić stos 


We wtorek, dnia 28 luty 2017 roku aresztowano pastora zboru Kościoła Ewangelicznych Chrześcijan o pięknej niebiańskiej nazwie (Niebiańskiego Kościoła Zborów Bożych), jego pomocnicę Esneydę del Socorro Orozco i cztery inne osoby (w tym Franklin Jarquín Hernandez, Pedro José i Tomasa), które wzięły udział w makabrycznym uzdrawianiu i egzorcyzmie na sposób chrześcijański i ewangeliczny, w duchu miłości do Jezusa Chrystusa, jedynego Pana i Zbawiciela. Łącznie w brutalne zabójstwo w tej sekcie Ewangelicznych Chrześcijan zamieszanych jest 23 członków zboru sekty, jednak niektórych przesłuchano wyłącznie w charakterze świadków - byli tylko widzami tego co się wydarzyło w religijnym obłąkaniu. 

Aresztowani ewangeliczni chrześcijanie mordercy
Pastor sekty Juan Gregorio Rocha Romero nie wypiera się, że zarządził wypędzanie z kobiety diabła. Mówił policji, że rzekomo wpadła w ogień, kiedy „zły duch opuścił już jej ciało”. Jego zborowa diakonka i charyzmatyczna prorokini Esneyda potwierdza jednak, że to „boskie objawienie nakazało rozpalić stos i uleczyć Vilmę ogniem”. Otwierali sobie Pismo Święte na "chybił i trafił", odczytywali werset na jaki wzrok padnie, i wykonywali rzekomą objawioną w ten sposób Wolę Boża. Padło na wersety o paleniu niegodziwców żywcem, które odczytała właśnie owa Esneyda...  

Zdaniem męża ofiary pastor sekty i grupa jego wiernych wyznawców Ewangelii brutalną przemocą zawlekli Vilmę do zboru swojego tak zwanego kościoła, nielegalnie związali, tłumacząc, że rzekomo rzuciła się na nich z maczetą (tyle, że jej nie miała nawet skąd wziąć). Reynaldo Peralta zaprzecza, by „posiadł ją diabeł”, uważa jednak, że lokalny medyk-znachor, który przepisał jej jakieś mikstury – a wcześniej prawdopodobnie zgwałcił – omotał ją i zachowywała się dziwnie. 

Nowe kościoły chrześcijańskie to nowe zagrożenia 


Przewodniczący potężnego w Nikaragui Kościoła Ewangelicznych Chrześcijan "Asambleas de Dios" w Nikaragui Rafael Aristas twierdzi, że 23-letni Juan Rocha nie był jeszcze w pełni wyświęconym pastorem, a jedynie pełnił obowiązki pastora, ale potwierdza, że go znał i że był on wiernym członkiem zgromadzenia tej sekty Ewangelicznych Chrześcijan w Nikaragui. 

Ewangelikańskie Asambleas de Dios (Zbory Boże) Chrześcijan Ewangelicznych to wywodzące się ze stanu Arkansas w USA ogromne międzynarodowe zgromadzenie religijne o inspiracji neoewangelickiej. Działa w wielu krajach i liczy ponad 64 mln wiernych. W Nikaragui należy do niego około 12 tysięcy osób. Jest częścią wielkiego nurtu nowych ewangelicznych związków i zgromadzeń neoprotestanckich, które w ostatnich dziesięcioleciach błyskawicznie rozwijają się w całej Ameryce Łacińskiej (wypierając tradycyjnie silny Kościół katolicki). W Nikaragui należy do nich już ponad 40 procent mieszkańców; katolicy stanowią dziś mniej niż połowę 6-milionowej ludności. 

Ofiara fanatyzmu i ciemnoty ewangelicznej 


Katolicki biskup Silvio Báez skorzystał z okazji napisał na Twitterze: „Bardzo ubolewam nad śmiercią Vilmy Trujillo, która padła ofiarą fanatyzmu i ciemnoty. Nie wolno niszczyć życia ludzkiego w imię Boże!”. Zapomniał pewnie jak fanatycy katoliccy w ramach zbójeckiej Inkwizycji spalili żywcem na stosach ponad 10 milionów kobiet, a łącznie wymordowali grubo ponad 100 milionów ludzi... 

Przerażenie i oburzenie z powodu wydarzeń w wiosce El Cortezal wyraziło wiele znanych osób. Pisarka Gioconda Belli, feministka i była członkini sandinistowskich władz w latach 90-tych XX wieku, domaga się surowego ukarania sekciarskich zbrodniarzy: – To wstrząsająco przypomina czasy Świętej Inkwizycji chrześcijańskiej. 

Media przypominają, że od 2012 roku zginęło w Nikaragui 345 kobiet, które padły ofiarą przemocy fanatycznie religijnych mężczyzn, chrześcijańskich zabobonów oraz jezusowych praktyk sekciarskich i kultowych. Rzecznik nikaraguańskiej komisji praw człowieka Pablo Cuevas zwrócił się do rządu o poddanie państwowej kontroli żywiołowo szerzących się chrześcijańskich sekt i kultów religijnych. Wiceprezydent Rosario Murillo, żona prezydenta i autokraty Daniela Ortegi (rządził w latach 1985-90, a od 2007 roku jest prezydentem już czwartą kadencję), potępiła zbrodnię: – To skutek zacofania. To pożałowania godne, że wspólnota złożyła ofiarę ze swej siostry w wierze. Jednak, jak zauważa prasa sama Murillo od lat wykorzystuje zabobony pokutujące wśród nikaraguańskich chłopów, posługuje się symboliką i frazeologią religijną, podsyca rozmaite kulty, by wzmocnić i utrzymać władzę męża i swoją własną. 

Ewangeliczni Chrześcijanie w Nikaragui 


Przez ostatnich 20 lat zmalała liczba wiernych kościoła katolickiego do nie więcej niż 50 % populacji, za to znacząco wzrosła liczba wiernych kilku denominacji protestanckich, reformatorskich typu Ewangelicznych Chrześcijan i ich Zborów Bożych. I takie są praktycznie coraz częstsze skutki rzekomego powrotu do Biblii, Ewangelii i wyznawania Jezusa Chrystusa jako jedynego Pana i Boga. Według doktryny Zborów Bożych Biblia zawiera niezmienne i nieomylne słowo Boże. Chrzest dorosłych odbywa się przez zanurzenie. Są apokaliptycznymi milenarystami wierzącymi, że grzeszników po śmierci nie ominie wieczna kara. Wierzą w prowadzenie przez Ducha Świętego. Kongregacje są niezależne i autonomiczne od siebie nawzajem i głównego biura w Springfield. 

Pastor zboru ewangelicznego i jego męscy pomocnicy w zabójstwie


Juan Gregorio Rocha Romero, Franklin Jarquín Hernández y Pedro José Rocha Romero 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz