wtorek, 28 października 2014

Andrzej Rodan - pisarz jak rzeka i smok

Rodan - pisarz jak rzeka  i smok oraz fejsbukowe grupiśki 


Andrzej Rodan to przez lata poczytny pisarz z gatunku erotycznych, filozoficznych i antyklerykalnych, a ściślej historiozoficznych.  Rodan to takie nazwisko jak rzeka płynąca przez terytorium Szwajcarii i Francji. Długość – 812 km, powierzchnia dorzecza – 98 tysięcy km². Średni przepływ Rodanu (mierzony w Beaucaire) wynosi 1700 m³ na sekundę (na podstawie danych z lat 1920-2005). Nazwa rzeki Rodan pochodzi z języka retoromańskiego używanego regionalnie w Szwajcarii. Z liczby długości w kilometrach niektórzy wysnuwają wniosek, że Rodan to pisarz mistyczny (812 po zsumowaniu cyfr składowych daje liczbę mistyczną 11), jednak jedenastka ma oblicze zarówno jasne jak i ciemne, a także pośrednią skalę szarości. Andrzej Rodan, niczym rzeka Rodan jest czytany tam, gdzie potencjał odbiorczy ludzi jest największy, a w przypadku Jego książek historycznych i filozoficznych trzeba się otworzyć na fakty i prawdę, o co w Polsce nie jest łatwo, bo lud ciemny przywykł do mitów i urojeń z ambony parafialnej. Rodan rzeka łączy Alpy, Genewę i Lyon z Morzem Śródziemnym. 

Ostatnie dni Sodomy - powieść Andrzeja Rodana
Rodan z 1956 roku to także latający potwór z komiksów i filmów o fabule fantastycznej, ptak śmierci latający z prędkością 1,5 Macha, o rozpiętości skrzydeł 150 metrów. Naddźwiękowa prędkość pisarza powoduje, że jego idee docierają do czytelników dopiero po pewnym czasie, tak jak fala dźwiękowa za samolotem hipersonicznym. Rodan podczas lotu produkuje destruktywne fale szokowe, co akurat w wypadku kolejnych wydanych powieści Andrzeja Rodana także jest prawdą, a fale szokowe uderzają w niedouków i zakłamanych katolików nominalnych, nawet w fanów. Ogromne skrzydła Rodana powodują huragan, tak jak kilka powieści, chociażby o Papagejach z Watykanu czy Kryminalnej historii Kościoła. Rodan to ptaszysko, które potrafi dotkliwie dziobnąć, nawet bliskich znajomych, nie tylko co bardziej pokręconych fanów czy średniowieczne doły katociemnoty i plebsu parafialnego współcześnie zwanego czule Moherem. 

Rodan jest prehistorycznym pteranodonem, który uległ mutacji na skutek promieniowania radioaktywnego. W "Rodan, The Flying Monster" jesteśmy świadkami jego narodzin - wykluwa się z ogromnego jaja pod powierzchnią ziemi, w zapomnianej kopalni. Tak, w podziemiach i katakumbach polskiego intelektualizmu powstają kolejne dzieła pisarza Andrzeja Rodana, niewątpliwie zmutowanego promieniowaniem miłości do człowieka, któremu trzeba napisać książki o seksie i erotyzmie z jednej strony, a prawdę o katolickim kościele z drugiej strony. Mutacje w przyrodzie zwykle są szkodliwe dla zmutowanego, ale w wypadku promiennej mutacji Andrzeja Rodana, jest to mutacja pozytywna na miarę wieszcza Juliusza Słowackiego przez kościół katolicki totalnie znienawidzonego, tępionego, przemilczanego i odrzuconego. Oczywiście, mutacja pteranodona, jak każda mutacja daje pewne szkodliwe skutki uboczne, jak chociażby to, że pisarz swój stres z napisania prawdy historycznej musi czymś złagodzić, i może to być mniej lub bardziej rozcieńczony spirytus, co zresztą w katolickiej z gruntu Polsce jest społeczno obyczajową normą terapii antystresowej. 

niedziela, 26 października 2014

Dewiacje - zboczenia - parafilie - dziwactwa

Seks - dziwactwa, zboczenia i dewiacje seksualne 

Badaniem naukowym zjawisk związanych z seksualnością człowieka zajmuje się seksuologia, a leczeniem zaburzeń i dewiacji w tej sferze - seksuologia kliniczna. Specjaliści z tego zakresu to seksuolog, androlog i ginekolog oraz psycholog. Naukowe badania zachowań seksualnych na Zachodzie mają swój początek w XX wieku, chociaż najstarszym naukowym podręcznikiem seksuologii jest niewątpliwie indyjska Kamasutra... 


Seks (łac. sexus – płeć) w znaczeniu ogólnym oznacza całość życia erotycznego człowieka, w znaczeniu węższym zachowania seksualne, a potocznie stosunek płciowy. Oprócz pełnych stosunków płciowych, ludzi a także niektóre gatunki zwierząt cechuje też wiele innych zachowań seksualnych. Zaliczają się do nich flirtowanie, uwodzenie - czyli zachowania i działania mające na celu zainteresowanie sobą potencjalnego partnera seksualnego, petting - czyli pieszczenie narządów płciowych lub innych stref erogennych partnera, które może doprowadzić do orgazmu, ale z wyłączeniem wejścia członka do pochwy, masturbacja,  autoerotyzm - czyli doprowadzanie się do orgazmu bez fizycznej pomocy innej osoby. 

Na świecie do 2010 roku wyodrębniono przynajmniej 113 rodzajów parafilii, ale naukowcy przypuszczają, iż jest ich znacznie więcej. Interesująca jest współczesna mobilofilia czyli odczuwanie podniecenia poprzez prowadzenie samochodu i szybką jazdę. Co ciekawe dotyczy to w takim samym stopniu mężczyzn, jak i kobiet. Kierowcy często znacznie przekraczający prędkość dla rozkoszy szybkiej jazdy powinni być bezwzględnie badani przez zespół seksuologów i psychologów, gdyż jak wiadomo zaspokajanie swoich dewiacyjnych upodobań seksualnych to bardzo niebezpieczne dla pieszych i innych pojazdów zajęcie takiego mobilofila czy mobilofilki... 

poniedziałek, 20 października 2014

OFE - Złodziejska piramida finansowa

OFE to mafijna piramida finansowa większa od Amber Gold 


OFE - Otwarte Fundusze Emerytalne - to piramida finansowa o wiele większa od Amber Gold stwierdziła w 2013 roku posłanka Józefina Hrynkiewicz. Profesor zwraca uwagę, że największa dotąd w Polsce piramida finansowa miała do dyspozycji kilkaset milionów złotych;  OFE wzięły do 2013 roku już 270 mld zł tworząc gigantyczną dziurę w budżecie ZUS i państwa polskiego. Różnica natomiast polega na tym, że jest to przymusowe lokowanie pieniędzy i zmuszanie bardzo dużej grupy Polaków, by wpłacali je na  prywatne fundusze emerytalne, które w swej istocie są oszukańczą i przestępczą piramidą finansową. Ekspertka  podkreśla, że pieniądze trafiają na giełdę i zwiększają dług publiczny ZUS. 

OFE - Okradanie Funduszu Emerytalnego
Wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski powiedział, że decyzja ws. wypłat środków z OFE ma być przedstawiona w terminie maj – czerwiec 2013. Dodał, że rząd nie planuje likwidacji funduszy, gdyż woli karmić złodziejski gang OFE żerujący na naiwnych polskich emerytach. Rabowanie ZUS przez piramidę finansową OFE spowodowało podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do absurdalnej granicy 67 lat, której nie dożyje około 70 procent mężczyzn - kandydatów na przyszłych emerytów. 

Prof. Józefina Hrynkiewicz zwraca uwagę na fakt, że dziś potrzebna jest rzetelna dyskusja nad tym, jakie są zobowiązania państwa i do czego ono jest zobligowane.  – Musimy się bardzo głęboko zastanowić nad tym, jak z tego wyjść. Potrzebna jest bardzo uczciwa, rzetelna informacja, a nie opowiadanie – a to stworzymy taki fundusz, a to pomyślimy co z tym zrobić. Wszędzie są fundusze stworzone nie przez Polaków, a bank światowy trzeba w końcu uporządkować – powiedziała poseł Józefina Hrynkiewicz. Ponadto poseł zwraca uwagę, że na Węgrzech zreformowano system w 6 tygodni, także w Argentynie państwo wzięło odpowiedzialność za wypłacanie emerytur. 

piątek, 17 października 2014

Rektor odwołał koncert Behemota

Rektor UMP odwołał koncert Behemotha w Poznaniu


Uniwersytet Medyczny w Poznaniu w osobie jego rektora po uległ mafijnej i zbójeckiej agresji niebezpiecznych sekt ze środowisk pseudo katolickich i przestępczo nie wyraził zgody na koncert, który miał odbyć się w klubie Eskulap w dniu 3 października 2014 roku. - Polska została drugim krajem - po Rosji - w którym z powodów politycznych odwołano koncert Behemotha - komentuje światowej sławy ceniony artysta Nergal Adam Darski. O sprawie poinformował na Facebooku Adam Darski, czyli Nergal, lider znanej i cenionej na całym świecie kapeli. "Stało się. Polska została drugim krajem - po Rosji - w którym z powodów politycznych odwołano koncert zespołu Behemoth. Z przykrością muszę zakomunikować, że 6 października 2014 roku zespół nie zagra w poznańskim klubie Eskulap. Nie mamy wątpliwości, to decyzja polityczna. Dotarły do nas nieoficjalne informacje, że zapadła ona na szczeblach wyższych niż fotel rektora. To nie pierwszy raz, kiedy w Poznaniu knebluje się usta artystom. Głośna sprawa zbojkotowania sztuki "Golgota Piknik" na festiwalu Malta to tylko jeden z tych przykładów. Dzisiaj my stajemy się ofiarami cenzury" - pisze Nergal. 

Nergal Adam Darski - Wybitny artysta muzyk i śpiewak

Koncert światowej sławy artysty Adama Darskiego znanego pod artystycznym pseudonimem Nergal miał odbyć się w klubie, który działa pod skrzydłami tak zwanego Uniwersytetu Medycznego. Początkowo muzycy mieli zagrać 2 października 2014 roku, ale rektor UMP wskutek nacisków faszystowskich sekt pseudo katolickich zdecydował, że data zbiega się z rozpoczęciem roku akademickiego. Po negocjacjach koncert przeniesiono na 6 października 2014, a kilka dni później ostatecznie bezczelnie odwołano. Powstała międzynarodowa smrodliwa afera polityczna i sekciarsko-religijna, podszyta ultra czy raczej pseudo katolickimi sektami o profilu nacjonalistyczno faszystowskim. Lider jednego z najbardziej cenionych na całym świecie zespołu Behemoth opublikował pismo, które zespół muzyczny dostał od rektora tej jak widać pseudo uczelni, która widać zna się na muzyce tak jak na medycynie i strach tam studiować, bo wbijają do głowy średniowieczne pseudo katolickie dogmaty faszystowskie zamiast rzetelnej wiedzy medycznej (o naukowej metodzie In Vitro czy obowiązku wykonywania aborcji płodu zawsze, gdy zagrożone jest życie matki). 

Według rzekomego prof. Jacka Wysockiego - politycznej chorągiewki sprzyjającej polskim faszystom - za odwołaniem imprezy przemawia rzekomo jej "odbiór społeczny", rzekomo "liczne protesty mieszkańców i grup wyznaniowych", a także rzekoma "troska o bezpieczeństwo studentów". W rzeczywistości przeciwko koncertowi Behemotha i Adama Darskiego Nergala protestują mało liczne grupki paranoidalnych nazistowskich fanatyków pseudo kościelnych związanych z duchownymi dysydentami takimi jak ksiądz Nathanek, którzy są obłożeni przez kościół katolicki ekskumeniką. Rektor UMP jak widać przynależy do tych sekt o ideologii nazistowskiej albo jest ich sympatykiem, gdyż kilku grupkom liczącym po kilkadziesiąt krzykliwych aktywistów wychowanych na Mein Kampf Adolfa Hitlera nikt normalny by się nie poddał, a policja w każdym cywilizowanym kraju rutynowo ochrania koncerty wielkich artystów przed paranoikami, fanatykami, terrorystami, bojówkarzami i faszystowskimi kreaturami. 

środa, 1 października 2014

Ksiądz Mateusz usunięty za pedofilię

Znany duchowny katolicki usunięty z urzędu za pedofilię i sodomię. Kuria warszawsko-praska zawiesiła w dniu 1 X 2014 roku duchownego podejrzewanego o pedofilię i sodomię. 

Dnia 1 października 2014 jest zaskakująca decyzja kurii warszawsko-praskiej abp Henryka Hosera. Znany proboszcz jednej ze stołecznych parafii katolickich ksiądz prałat Mateusz Matuszewski został zawieszony w obowiązkach duchownego i usunięty z urzędu. Kuria katolicka, która do tej pory nie była stanowcza w działaniu - teraz zareagowała wręcz błyskawicznie. Kilka dni po tym, jak padło kolejne poważne oskarżenie księdza o pedofilię i homoseksualizm, zapadła decyzja o jego odwołaniu z funkcji duchownego katolickiego. Chodzi o cenionego dotąd księdza katolickiego, oddanego wielbiciela papieża Jana Pawła II i doradcę Episkopatu, katolickiego wykładowcę, wreszcie bliskiego współpracownika księdza arcybiskupa Henryka Hosera. Kuria warszawska na początku nie ujawniała nazwiska, ale przyznaje, że sprawa jest bardzo poważna i ciężko kryminalna. Materiał  o wyczynach księdza to tak zwane "Czarno na Białym". 

Ksiądz prałat doktor teologii Mateusz Matuszewski
Niedzielna wrześniowa msza w jednym z warszawskich kościołów kończy się odczytaniem listu rezygnacyjnego księdza prałata Mateusza Matuszewskiego. Na koniec jeden z księży odczytuje list proboszcza Mateusza do parafian. "Niespełna przed miesiącem zwróciłem się do arcybiskupa z prośbą o zwolnienie mnie z obowiązku pełnienia funkcji proboszcza kontrkatedry. Dziś informuję, że prośba ta została przyjęta" - napisał w swoim liście duchowny. Powodu rezygnacji w liście nie podaje, a dla samych parafian ta decyzja jest zaskoczeniem, gdyż jak zwykle nic nie wiedzieli o tym co robi ich ksiądz proboszcz, chociaż plotek było dużo. W warszawskim kościele o zarzutach wobec księdza prałata Mateusza Matuszewskiego mówiło się już od dawna,  był za takie czyny karany dyscyplinarnie tak zwanym przeniesieniem, ale nie wykazał się poprawą nagannego zachowania. 

W końcu września 2014 w Warszawie zawieszono bądź wydalono ze stanu kapłańskiego kilku księży za pedofilię i/lub czyny sodomiczne, głównie homoseksualne oraz za uprawianie seksu z nieletnimi ministrantami. W lipcu 2014 roku z kapłaństwa w diecezji warszawsko-praskiej usunięto wikarego z pod Warszawy. Duchowny katolicki romansował z młodym Ukraińcem w zamian za sponsoring. Były wspólne wyjazdy, hotele, spa i zdjęcia na portalach dla gejów. Kiedy ksiądz go rzucił, Ukrainiec opowiedział o wszystkim jego proboszczowi. Ten poinformował kurię biskupią, a ta następnego dnia usunęła księdza sodomitę z kapłaństwa, jako że w kościele katolickim ksiądz ma obowiązek przestrzegania celibatu, a zatem winien się powstrzymywać od jakiegokolwiek współżycia seksualnego.